wtorek, 18 września 2012

"ULICA"

Chodzę ulicą
Niby ta sama
Przypomina młode lata
Lecz jakaś inna
Bardziej nie ta
Mocno zmieniona
Beton przy betonie
Kolor świateł
Oświetla moje skronie
Znikły ulubione
Skwerki, zakamarki
Mała cicha oaza
Jest zapełnione życiem, gwarem
Postacie przemierzają szlak
W dół i w górę mijających lat
Od falującego morza
Po oświetloną zachodzącym słońcem
Kawiarenką, Aleją
Mewy zawsze skrzeczą
Kochają tę ulicę
W pośpiechu do żarcia lecą
Tam chlebek, tu suchrek
Miejski na Monciaku, uliczny ruch
Na lody pójdziesz znów
Z wafelkiem lub bez
W pośpiechu smaku schrupiesz
Myślisz i wiesz
Powrócić tu zawsze chcesz
Taki jest Sopot
Z jego ulicą Monte Casino
Z bliskością morza
Lata nam mile upłyną.





Gieorgica Jacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz